0
Dom i młodość.
Walczę, odkąd pamiętam. W dzieciństwie walczyłem o dobre imię – pochodzenie z „nie najlepszej” rodziny odcisnęło piętno, ale to tylko dodało mi determinacji. Chciałem udowodnić swoją wartość, robiłem wszystko, by być zauważonym i docenionym. Czasem osiągałem sukces, a czasem efekt był odwrotny.
Moja ogromna ambicja napędzała mnie do działania. Sport i nauka stały się dla mnie ucieczką i sposobem na odbudowanie poczucia własnej wartości. Rywalizacja była moją szansą na pokazanie, że mogę być lepszy – nie tylko od innych, ale przede wszystkim od samego siebie. To była moja droga, by zmieniać siebie i swój świat.
02
Najcenniejsze wartości
Droga do kariery piłkarza wydawała się oczywista. Wierzyłem, że wszystko zależy ode mnie. Ale życie pokazało mi, że nie zawsze wystarczy sama praca. Może brakowało mi talentu, może wsparcia odpowiednich ludzi. Dziś nie ma to znaczenia. Sport nauczył mnie czegoś znacznie ważniejszego – jak pokonywać przeszkody w życiu.
Dzięki pracowitości, ambicji i zacięciu zrozumiałem, że mogę przezwyciężyć wszystko. Moja determinacja pozwoliła mi pokonać kompleksy, zazdrość, lęki i poczucie, że „nie zasługuję”. To dzięki temu mogłem zbudować życie, które naprawdę chciałem mieć.
03
Pasja kształcenia
Gdy miałem 22 lata, trafiła do mnie książka o rozwoju osobistym. W tym samym czasie pracowałem z niezwykłym człowiekiem – dyrektorem hotelu, który perfekcyjnie łączył psychologię sukcesu z biznesową skutecznością. To on i ta książka stali się moimi pierwszymi mentorami. Pokazali mi, że stanie się kimś ponadprzeciętnym jest nie tylko możliwe, ale w zasięgu ręki.
Człowiek ten przewyższał swoją klasą wszystkich innych liderów, jakich spotkałem do tamtego czasu. Był wzorem, który inspirował nie tylko mnie. To był zdecydowanie zwrotny punk mojego widzenia siebie i świata.. a książkę mam do dziś. Wciąż przypomina mi, jak ważny był tamten moment.
02
Przełom.
Kilka lat później wpadła mi w ręce druga książka o rozwoju osobistym i sposobach osiągania sukcesu. Tym razem stało się coś niezwykłego. Gdy ją czytałem, z każdą kolejną stroną czułem, że odkrywam swoją zawodową misję – pomagać innym ludziom stać się KIMŚ WIĘCEJ i wspierać ich w budowaniu szczęśliwego, spełnionego życia.
Tym razem poszedłem za ciosem na maksa. Następne lata poświęciłem na studiowanie najlepszych polskich i anglojęzycznych mentorów, którzy w obszarze psychologii i narzędzi sukcesu mają najbogatsze doświadczenie. To był bardzo intensywny czas zdobywania wiedzy, ale przede wszystkim jej testowania. Sprawdziłem na sobie, które narzędzia naprawdę działają, i zacząłem dzielić się tym z innymi.
Z czasem zrozumiałem, że nie chodzi tylko o teorię, ale o realną zmianę w życiu ludzi, z którymi pracuję. Każdy sukces moich podopiecznych potwierdzał, że wybrałem właściwą drogę. Moja misja towarzyszy mi każdego dnia – pomagać innym uwierzyć, że ich życie może być pełne radości, spełnienia i sensu, jeśli tylko odważą się zrobić pierwszy krok.
05
Misja.
Każdy mój klient – niezależnie od tego, czy jest fachowcem, rodzicem, sportowcem czy przedsiębiorcą – pragnie jednego: więcej szczęścia i spełnienia w najważniejszych obszarach swojego życia. Doskonale to rozumiem, bo sam przeszedłem długą i trudną drogę, by to osiągnąć. Dzięki temu wiem, jak skutecznie wspierać tych, którzy mi zaufali, i robię to z ogromną przyjemnością.
Jeśli naprawdę chcesz osiągnąć w życiu coś wyjątkowego, potrzebujesz najlepszych narzędzi, które zbudują w Tobie mentalność zwycięzcy. Bez silnej konstrukcji mentalno-emocjonalnej łatwo się poddać, a ja jestem tutaj po to, by Cię przed tym uchronić i wspierać w Twojej walce o WSPANIAŁE ŻYCIE.
Praca z ludźmi to dla mnie wielka odpowiedzialność, ale i zaszczyt. Pomagać innym wzrastać i żyć na poziomie, na jaki zasługują – to moja prawdziwa PASJA.
Poznaj moją pełną ofertę
Każda forma współpracy z Tobą to dla mnie przyjemność.